Prokuratura Krajowa skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko rosyjskiemu małżeństwu oskarżonemu o szpiegostwo na rzecz Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB). Jak informuje RMF FM, Igor R., działając pod przykrywką „rosyjskiego opozycjonisty”, miał nie tylko zbierać informacje, ale także planować zamach z użyciem materiałów wybuchowych.
Skrót artykułu
- Do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko rosyjskiemu małżeństwu, Igorowi R. i Irinie R., za szpiegostwo na rzecz FSB.
- Igor R., udając opozycjonistę, miał rozpracowywać przeciwników Putina w Polsce i planować zamach bombowy.
- Szpieg miał nadać paczkę kurierską zawierającą nitroglicerynę i wojskowe zapalniki, którą przechwycono w sortowni w Łodzi.
- To kolejny akt oskarżenia za szpiegostwo dla Rosji – niedawno przed sądem stanął Tomasz L., urzędnik z warszawskiego ratusza.
Szpiegostwo i planowany zamach
Małżeństwo Igor R. i Irina R. zostało zatrzymane przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego w lipcu ubiegłego roku i od tego czasu przebywa w areszcie. Z ustaleń śledczych wynika, że para prowadziła w Polsce zaawansowaną działalność szpiegowską. Igor R., działając pod płaszczykiem opozycjonisty, miał zbierać informacje o przeciwnikach Władimira Putina działających w Polsce i na Zachodzie. Jego żona, Irina, miała szyfrować te dane i przekazywać je do centrali FSB w Moskwie.
To jednak nie wszystko. Śledztwo ABW ujawniło znacznie groźniejszy wątek. „W zeszłym roku Igor R. razem z dwójką Ukraińców i jednym Rosjaninem miał uczestniczyć w nadawaniu paczki kurierskiej, w której były urządzenia i materiały wybuchowe – nitrogliceryna i wojskowe zapalniki” – informuje rozgłośnia. Paczka-bomba trafiła do sortowni jednej z firm kurierskich w Łodzi, gdzie na szczęście została zidentyfikowana i zneutralizowana, zanim doszło do tragedii.
Oskarżeni małżonkowie nie przyznają się do winy i przekonują, że zostali „wrobieni”.
Kolejny agent Kremla w Warszawie
Sprawa Igora i Iriny R. to niejedyny przykład rosyjskiej aktywności szpiegowskiej w Polsce. Niedawno do Sądu Okręgowego w Warszawie trafił akt oskarżenia przeciwko Tomaszowi L., który również miał pracować dla rosyjskiego wywiadu.
Mężczyzna pracował w Wydziale Archiwalnym Ksiąg Stanu Cywilnego Urzędu Miasta Stołeczne go Warszawy, co dawało mu dostęp do wrażliwych danych. Został zatrzymany przez ABW w marcu 2022 roku i od tego czasu przebywa w areszcie.