Jachira zawieszona w KO. Chciała zmian 800+ w ustawie o „pomocy” Ukraińcom

Posłanka Klaudia Jachira została zawieszona w prawach członka klubu Koalicji Obywatelskiej za złożenie poprawek, które miały powiązać świadczenie „800 plus” z aktywnością zawodową polskich rodzin. Decyzja ta jest tym bardziej absurdalna, że rząd i prezydent właśnie wprowadzili w życie niemal identyczne rozwiązanie, ale skierowane wyłącznie do obywateli Ukrainy.


Skrót artykułu

  • Klaudia Jachira została zawieszona przez klub KO za propozycję powiązania świadczenia „800 plus” z pracą rodziców.
  • Posłanka chciała, aby zasada ta dotyczyła wszystkich, w tym polskich obywateli.
  • W tym samym czasie rząd wprowadził, a prezydent podpisał ustawę, która uzależnia świadczenia dla Ukraińców od aktywności zawodowej.
  • Resort rodziny oficjalnie dementuje, by prowadził jakiekolwiek prace nad podobnymi zmianami dla Polaków.

Kara za propozycję dla Polaków

We wtorek Klaudia Jachira poinformowała o decyzji swojego klubu. Jak wyjaśniła, zawieszenie ma związek z poprawkami, które zgłosiła podczas prac nad ustawą o pomocy obywatelom Ukrainy.

„Trzy tygodnie temu (…) złożyłam poprawki sprawiające, że świadczenie »800 plus« przysługiwałoby tylko tym polskim rodzinom, w których chociaż jeden rodzic jest aktywny zawodowo. Poprawki nie znalazły większości w Sejmie, ja zostałam za to zawieszona przez klub KO” – napisała posłanka w mediach społecznościowych.

Jednocześnie Jachira wyraziła satysfakcję, że jej działanie rozpoczęło publiczną debatę i może przyczynić się do zakończenia „bezsensownego popisowskiego rozdawnictwa”.

Rząd zaostrza przepisy dla cudzoziemców, ale nie dla Polaków

Paradoksalnie, w czasie gdy Koalicja Obywatelska karała swoją posłankę, rząd wdrażał jej pomysł w życie, ale tylko w odniesieniu do cudzoziemców. Podpisana przez prezydenta Karola Nawrockiego ustawa o pomocy obywatelom Ukrainy wprost uzależnia prawo do świadczeń od aktywności zawodowej rodzica oraz nauki dzieci w polskiej szkole.

Co więcej, nowe przepisy są bardzo precyzyjne. Prawo do świadczeń będzie powiązane z uzyskiwaniem przez cudzoziemca co najmniej 50 proc. minimalnego wynagrodzenia. ZUS ma co miesiąc weryfikować, czy warunek ten jest spełniony, a w przypadku braku aktywności zawodowej, wypłata zostanie wstrzymana.

Mimo tych radykalnych zmian dla obcokrajowców, rząd nie zamierza stosować podobnych zasad wobec Polaków. We wtorek Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wydało komunikat, w którym czytamy: „Ministerstwo (…) stanowczo podkreśla, że nie prowadzi żadnych prac mających na celu modyfikację zasad przyznawania świadczenia wychowawczego„.

Niemcy bezlitośnie krytykują Tuska. „Kontynuuje to, co robił Kaczyński”

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia fot. facebook.com/szymonholowniaoficjalny

Posłowie uciekają z Polski 2050? Hołownia o „natychmiastowym upadku rządu”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *