Nowy sondaż bezlitosny dla Tuska. Polacy ocenili rekonstrukcję

Według najnowszego sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej”, aż 78% Polaków uważa, że rekonstrukcja rządu Donalda Tuska nie wpłynęła na ich ocenę gabinetu. Zmiany personalne, które miały być „nowym otwarciem”, nie przekonały ani wyborców, ani opinii publicznej. Rząd Tuska wciąż boryka się z narastającymi problemami, a społeczne nastroje są coraz gorsze.

Co ciekawe, nawet wśród wyborców Koalicji Obywatelskiej i Rafała Trzaskowskiego większość nie widzi żadnej różnicy po rekonstrukcji. 54% elektoratu KO i 59% zwolenników Trzaskowskiego przyznaje, że „przemeblowanie” w rządzie nie zrobiło na nich żadnego wrażenia. To jasny sygnał, że Polacy oczekują realnych działań, a nie kosmetycznych zmian.

Prof. Dudek: Dymisja Tuska jedyną szansą na poprawę nastrojów

Politolog prof. Antoni Dudek z UKSW nie ma złudzeń: – Taka rekonstrukcja to za mało, żeby zmienić pogarszającą się opinię Polaków na temat rządu. Jedyna zmiana, która mogłaby wpłynąć na nastroje opinii publicznej, to dymisja premiera – ocenia ekspert. Jego zdaniem, „herbata od mieszania nie staje się słodsza”, a zmiany w rządzie Tuska to tylko pozorne roszady w tym samym gronie.

Wojna w rządzie? Żurek za Bodnara i awans Sikorskiego

Prof. Dudek zwraca uwagę, że zmiana Adama Bodnara na Waldemara Żurka w Ministerstwie Sprawiedliwości to zapowiedź otwartej wojny Tuska z prezydentem-elektem Karolem Nawrockim. Z kolei awans Radosława Sikorskiego na wicepremiera może być próbą przygotowania sukcesji. – Jeśli notowania rządu, Tuska i KO do listopada się nie poprawią, to nawet dymisja Tuska już nie pomoże, a awans Sikorskiego na szefa rządu może okazać się spóźniony – prognozuje politolog.

Posiedzenie rządu. Zdjęcie ilustracyjne fot. facebook.com/kancelaria.premiera/

Rachunek za rządy Tuska: Dług publiczny bije rekordy!

Lewica nie odpuszcza ws. związków partnerskich. „Rząd ma plan B”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *