Na Ukrainie weszła w życie ustawa o wielokrotnym obywatelstwie. To rewolucyjna zmiana, która pozwoli Ukraińcom legalnie posiadać dwa lub więcej paszportów – w tym polski. Polska, obok Niemiec i Czech, znalazła się w pierwszej grupie państw objętych wdrażaniem nowych przepisów.
Decyzja Kijowa budzi poważne pytania o konsekwencje dla bezpieczeństwa, lojalności i systemu prawnego w naszym kraju.
Zełenski: „Musimy utrzymać więź z naszymi obywatelami”
Prezydent Wołodymyr Zełenski podczas spotkania z szefami ukraińskich placówek dyplomatycznych podkreślił, że nowa ustawa ma zjednoczyć rozproszony naród i wzmocnić więzi z diasporą. – Musimy utrzymywać więź między Ukrainą a wszystkimi naszymi obywatelami – mówił Zełenski, zapowiadając, że pierwszym etapem wdrażania przepisów będą kraje z największą liczbą Ukraińców, w tym Polska.
Polska, Niemcy, Czechy i kraje bałtyckie na celowniku Kijowa
Nowe prawo obejmie najpierw państwa, w których mieszka najwięcej Ukraińców. Oprócz Polski, są to Niemcy, Czechy i kraje bałtyckie. Zełenski zapowiedział konsultacje z rządem i parlamentem w sprawie listy państw objętych pierwszą fazą wdrożenia. Wskazał też na Kanadę jako kraj tradycyjnie wspierający Ukrainę.
Obywatelstwo dla wszystkich – ale nie dla Rosjan
Nowe przepisy nie obejmą obywateli krajów uznawanych przez Ukrainę za wrogie, takich jak Rosja, Białoruś czy Iran. Przyjęcie rosyjskiego paszportu będzie skutkować automatyczną utratą obywatelstwa ukraińskiego.
Kontrowersje i wątpliwości konstytucyjne
Ustawa o wielokrotnym obywatelstwie była procedowana od 2021 roku i przeszła przez liczne poprawki oraz burzliwe debaty. Wciąż nie jest jasne, czy nowe przepisy są zgodne z ukraińską konstytucją, która przewiduje istnienie tylko jednego obywatelstwa. Mimo to, ustawa została podpisana przez Zełenskiego i już obowiązuje.
Polska musi być czujna
Masowe przyznawanie podwójnego obywatelstwa może prowadzić do poważnych problemów z lojalnością, bezpieczeństwem i systemem prawnym. Polska powinna uważnie monitorować skutki nowych przepisów i zadbać o interes narodowy, zanim otworzy drzwi do kolejnych przywilejów dla obywateli Ukrainy.