Marcin Jan Orłowski Prowadząca program w TVP Info, Dorota Wysocka-Schnepf, wywołała burzę, sugerując na antenie, że były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro jest winny śmierci jej matki. Jej słowa spotkały się z falą oburzenia i komentarzami o „przekroczeniu wszelkich granic”.
Skrót artykułu
- Szokujące oskarżenie: Dorota Wysocka-Schnepf w programie TVP Info zasugerowała, że Zbigniew Ziobro przyczynił się do śmierci jej matki.
- Kontekst wypowiedzi: Dziennikarka twierdzi, że stres wywołany u jej matki przez „kłamstwa” Ziobry podczas przesłuchania przed komisją śledczą, doprowadził do jej zgonu.
- Reakcja w sieci: W mediach społecznościowych wybuchła burza. Komentatorzy, w tym Krzysztof Stanowski i Kataryna, ocenili jej zachowanie jako „odklejkę” i „absolutne dno”.
- Brak profesjonalizmu: Wielu obserwatorów uznało, że dziennikarka wykorzystała publiczną antenę do załatwiania prywatnych spraw, co jest rażącym naruszeniem standardów.
Szokujące oskarżenie na antenie TVP Info
Do skandalicznej sytuacji doszło w czwartkowym programie „Niebezpieczne związki”. Dorota Wysocka-Schnepf, zwracając się do obecnego w studiu posła PiS Mariusza Goska, wygłosiła osobisty monolog. Oskarżyła w nim Zbigniewa Ziobrę o kłamstwa na temat jej rodziny, które miał wygłosić podczas przesłuchania przed komisją śledczą ds. Pegasusa.
– Przyszedł i powiedział – wykorzystując tę publiczną uwagę – (…) brat dziadka pani Schnepf doprowadził do wyroku dożywocia bliską mi osobę. W związku z tym chciałam panu powiedzieć, że jest to brednia, jest to oszczerstwo i jest to kłamstwo – mówiła, zapowiadając proces sądowy.
Chwilę później posunęła się o krok dalej, łącząc wystąpienie byłego ministra ze śmiercią swojej matki. – Mama Pani Schnepf wysłuchała wystąpienia Pana Zbigniewa Ziobry na żywo, które przeżyła bardzo mocno. Po tym wystąpieniu Pana Ziobry przed komisją śledczą, mama Pani Schnepf w ubiegłą sobotę zmarła – oświadczyła na antenie.
Lawina krytyki w internecie. „To jest absolutne dno”
Wypowiedź dziennikarki wywołała natychmiastową i jednoznaczną reakcję w mediach społecznościowych. Uznano ją za drastyczne przekroczenie granic nie tylko dziennikarskich, ale i dobrego smaku.
„Jak myślicie, jest coś co okaże się przegięciem dla decydentów 'czystej wody’ czy do końca będą udawać, że tak powinno wyglądać dziennikarstwo w publicznej telewizji? Dla mnie to jest absolutne dno” – napisała na platformie X blogerka Kataryna.
Wtórował jej mecenas Bartosz Lewandowski, pisząc: „Makabra. Wydaje mi się, że panią redaktor Schnepf już dawno to wszystko przerosło i nie chce tego przyznać…”.
Najmocniej zachowanie dziennikarki podsumował Krzysztof Stanowski, który nie przebierał w słowach. – To jest konkretna odklejka nawet jak na standardy tej zawodniczki – skomentował krótko.
