Judyta Jankowska Bezprecedensowe naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony wywołało natychmiastową reakcję Sojuszu Północnoatlantyckiego. Jak informuje niemiecki dziennik „Süddeutsche Zeitung”, NATO planuje wzmocnić obronę polskiego nieba przy użyciu nowoczesnych tureckich systemów obronnych. Pierwsze kroki w tej sprawie mają zostać podjęte już w najbliższych dniach.
Skrót artykułu
- W nocy z 9 na 10 września rosyjskie drony wielokrotnie naruszyły polską przestrzeń powietrzną.
- Polskie i sojusznicze myśliwce zestrzeliły wrogie obiekty – po raz pierwszy w nowoczesnej historii Polski użyto uzbrojenia do obrony nieba.
- W odpowiedzi NATO planuje rozmieścić w Polsce nowoczesne tureckie systemy obronne, zdolne do wykrywania celów w trudnych warunkach.
- Pierwsze działania w tej sprawie mają ruszyć w przyszłym tygodniu, a w szkoleniach może pomóc doświadczona armia ukraińska.
Bezprecedensowy incydent i natychmiastowa odpowiedź
W nocy z 9 na 10 września, podczas zmasowanego ataku Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, doszło do poważnego incydentu. Rosyjskie drony wielokrotnie wleciały w polską przestrzeń powietrzną, co zmusiło Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych do uruchomienia procedur obronnych.
Bezzałogowce, które stanowiły bezpośrednie zagrożenie, zostały zestrzelone przez polskie i sojusznicze lotnictwo. Był to historyczny moment – to pierwszy raz w nowoczesnej historii Polski, kiedy w przestrzeni powietrznej kraju Siły Powietrzne użyły uzbrojenia w działaniach bojowych. Wydarzenie to pokazało, że zagrożenie ze wschodu jest realne i wymaga zdecydowanych działań.
NATO sięga po turecką technologię
Reakcja Sojuszu Północnoatlantyckiego była szybka. Według informacji „Süddeutsche Zeitung”, planowane jest wykorzystanie tureckich systemów obrony do wzmocnienia ochrony polskiego nieba. Chodzi o zaawansowaną technologię, która została po raz pierwszy publicznie zaprezentowana w 2022 roku.
Jak opisuje niemiecka gazeta: „System może być montowany na śmigłowcach i dronach i może wykrywać systemy wroga przez chmury i pył”. Niemiecka Agencja Prasowa (DPA) dodaje, że w organizacji szkoleń z obsługi nowego sprzętu miałaby pomóc Ukraina, której armia posiada ogromne doświadczenie w zwalczaniu rosyjskich dronów. Pierwsze działania w tej sprawie mają zostać podjęte już w przyszłym tygodniu.
W tle tych militarnych decyzji pojawiają się również głosy polityczne. Marie-Agnes Strack-Zimmermann, przewodnicząca Komisji Obrony Parlamentu Europejskiego, zaapelowała o rozwagę. – Sojusznicy nie powinni dać się sprowokować. Putin teraz robi wszystko, co możliwe, bo jego sukcesy w Ukrainie wciąż nie są takie, jak sobie wyobrażał – stwierdziła.
