Judyta Jankowska Podczas rozmów na szczycie na Alasce Władimir Putin miał przedstawić pakiet warunków, od których uzależnia zamrożenie konfliktu na Ukrainie. Jak donosi agencja Reuters, oferta Kremla obejmuje zarówno ustępstwa terytorialne, jak i żądania o charakterze politycznym i gospodarczym. Rosja domaga się m.in. całego Donbasu, uznania aneksji Krymu oraz zniesienia sankcji.
Z ustaleń agencji Reuters wynika, że centralnym punktem rosyjskiej propozycji jest wymiana terytoriów. Kreml miał zaoferować wycofanie swoich sił z okupowanych części obwodów charkowskiego i sumskiego, gdzie obecnie kontroluje obszar o powierzchni około 440 kilometrów kwadratowych.
W zamian za ten krok Rosja oczekuje przekazania jej pełnej kontroli nad całymi obwodami ługańskim i donieckim. Oznaczałoby to konieczność oddania przez Kijów znacznie większych i strategicznie ważniejszych terenów, niż te, które Moskwa proponuje opuścić.
Więcej niż ziemia: Uznanie Krymu i koniec sankcji
Propozycja terytorialna to jednak nie wszystko. Władimir Putin powtórzył kluczowe postulaty, które od początku stanowiły uzasadnienie dla tak zwanej specjalnej operacji wojskowej. Rosja domaga się formalnego uznania Półwyspu Krymskiego, okupowanego od 2014 roku, za integralną część swojego terytorium. Z doniesień nie wynika jednoznacznie, czy żądanie to dotyczy jedynie Stanów Zjednoczonych, czy całego bloku państw zachodnich.
Kolejnym warunkiem jest całkowite zniesienie sankcji gospodarczych, nałożonych na Rosję przez państwa wspierające Ukrainę od początku pełnoskalowej inwazji. Realizacja tego postulatu pozwoliłaby Moskwie na odbudowę potencjału gospodarczego i powrót na światowe rynki.
Czerwona linia Kremla: Ukraina poza NATO
Niezmienne pozostaje stanowisko Rosji w kwestii rozszerzenia Sojuszu Północnoatlantyckiego. Władimir Putin miał jednoznacznie podkreślić, że Kreml nie wyrazi zgody na przystąpienie Ukrainy do NATO. Jest to jeden z fundamentalnych warunków, określanych przez Moskwę jako „czerwona linia” w kwestiach bezpieczeństwa.
Jednocześnie, rosyjski przywódca zasygnalizował gotowość do rozmów na temat ewentualnych gwarancji bezpieczeństwa dla Kijowa. Szczegóły dotyczące formy i zakresu takich gwarancji nie zostały jednak ujawnione. Przedstawiony pakiet warunków stanowi kompleksową ofertę, która stawia Zachód przed trudnymi decyzjami dyplomatycznymi.
