Niemiecki tygodnik „Der Spiegel” nie owija w bawełnę – Donald Tusk jest politykiem zniechęconym, zmęczonym i coraz bardziej osamotnionym. Jak zauważa autor felietonu Jan Puhl, oddanie władzy prawicy będzie dla Tuska nie tylko polityczną, ale i osobistą klęską.
To wyraźny sygnał, że nawet zagraniczne media, dotąd przychylne obecnemu premierowi, dostrzegają jego słabość i rosnącą siłę polskiej prawicy.
Sondaże nie kłamią – PiS i Konfederacja na fali, KO w odwrocie
Puhl podkreśla, że dwa lata po wyborczym sukcesie Tusk ponosi fiasko. Sondaże jasno pokazują, że Prawo i Sprawiedliwość wyprzedza Koalicję Obywatelską, a Konfederacja stale zyskuje poparcie. To efekt rozczarowania Polaków rządami Tuska, który nie spełnił swoich obietnic i nie potrafił przedstawić wyborcom pozytywnej wizji dla kraju.
Tusk – polityk bez energii i pomysłu na Polskę
Według „Der Spiegel” premier sprawia wrażenie człowieka wypalonego, który nie ma już siły ani motywacji do walki. Puhl zauważa, że Tusk nie był w stanie zaoferować Polakom „pozytywnej narracji o swojej misji rządowej”. Zamiast tego, jego rządy to pasmo nietrafionych decyzji i nieudanych prób przypodobania się wyborcom prawicy i Konfederacji.
Odpowiedzialność za porażki – Tusk pod ostrzałem nawet w swoim obozie
Autor felietonu przypomina, że to właśnie Tusk ponosi odpowiedzialność za porażkę Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich. Jego polityczne manewry i brak zdecydowania doprowadziły do utraty zaufania nawet wśród własnych zwolenników. Puhl krytykuje także „skręt w prawo” Tuska i Trzaskowskiego, który miał być próbą przejęcia elektoratu PiS i Konfederacji, ale okazał się kolejnym błędem.
Niespełnione obietnice i rozczarowanie wyborców
Według „Der Spiegel” winą za niespełnione obietnice wyborcze Tuska nie można obarczać wyłącznie prezydenta Andrzeja Dudy czy konserwatywnych sił w koalicji. To sam Tusk, jako „radykalny pragmatyk”, nie potrafił przekonać Polaków do swojej wizji. Dziś coraz więcej osób widzi, że czas Tuska dobiega końca, a Polska stoi przed szansą na powrót do silnych, prawicowych rządów.