Kolejna afera korupcyjna na Ukrainie. Deputowani i wojskowi zatrzymani za łapówki

Ukraina znów na ustach świata – tym razem nie z powodu walki z rosyjskim agresorem, lecz przez kolejną aferę korupcyjną na szczytach władzy. Jak informuje agencja Unian, w ręce służb trafił poseł rządzącej frakcji Sługa Narodu oraz dowódca Gwardii Narodowej Ukrainy. Obaj mieli brać udział w procederze przyjmowania łapówek przy zakupie sprzętu wojskowego.

Do nadużyć miało dochodzić podczas zawierania państwowych kontraktów na dostawy dronów i systemów zagłuszających. Kontrakty podpisywano po zawyżonych cenach, a aż 30% wartości wracało do kieszeni skorumpowanych urzędników i wojskowych. W proceder zamieszani byli nie tylko politycy, ale także beneficjenci firm dostarczających sprzęt dla armii.

Nazwiska z pierwszych stron gazet – Sługa Narodu pod ostrzałem

Choć prokuratura nie podała oficjalnie nazwisk zatrzymanych, ukraińskie media wskazują, że wśród nich jest Ołeksij Kuzniecow, poseł partii Sługa Narodu. Jego członkostwo zostało już zawieszone na czas śledztwa. W sprawie zatrzymano także Serhija Gajdaja, byłego szefa ługańskiego obwodowego zarządu wojskowego, oraz Andrija Jurczenkę, szefa Rubiżnej Służby Wywiadowczej. To właśnie Kuzniecow i Gajdaj mieli stać na czele całego procederu.

Reakcja władz: dymisje i zapowiedzi zmian

Minister spraw wewnętrznych Ihor Kłymenko natychmiast nakazał wszczęcie oficjalnego śledztwa. Dowódca Gwardii Narodowej Ołeksandr Piwnenko usunął ze stanowisk żołnierzy zamieszanych w aferę. Władze zapowiadają wdrożenie systemowych zabezpieczeń, które mają zapobiegać podobnym nadużyciom w przyszłości.

Coraz więcej głosów przeciwko Tuskowi. Nawet koalicjanci chcą jego dymisji!

Białoruś szykuje się do wojny. „Społeczeństwo mentalnie przygotowywane”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *