Marszałek województwa podlaskiego Łukasz Prokorym (KO) stanowczo zapewnił, że w regionie nie powstaną żadne centra integracji cudzoziemców tworzone z udziałem samorządu województwa. – Decyzja jest ostateczna – podkreślił podczas specjalnej konferencji prasowej.
To odpowiedź na obawy mieszkańców i krytykę ze strony radnych PiS, którzy domagali się jasnego stanowiska w tej sprawie.
PiS: To wy zaczęliście, KO: To PiS chciał centrów!
W trakcie nadzwyczajnej sesji sejmiku województwa podlaskiego radni PiS zarzucali obecnej władzy niejasność i brak konsekwencji. Marszałek Prokorym oraz poseł KO Krzysztof Truskolaski odpowiedzieli, prezentując dokumenty, z których wynika, że to poprzedni zarząd województwa, zdominowany przez PiS, rozpoczął procedurę tworzenia takich centrów.
– To PiS chciało, aby przez pięć lat w województwie podlaskim takie centra istniały. To obecna koalicja doprowadziła do tego, że te centra nie powstaną – podkreślił Prokorym.
Mieszkańcy nie chcą migrantów – samorząd słucha głosu regionu
Marszałek przypomniał, że już w maju złożył oficjalne oświadczenie o rezygnacji z projektu, a w czerwcu Wojewódzki Urząd Pracy poinformował MSWiA o odstąpieniu od umowy finansowej. – Samorząd województwa nie prowadzi i nie będzie prowadził żadnych działań mających na celu utworzenie centrum ani w Białymstoku, ani w żadnym innym miejscu w województwie podlaskim – zapewnił Prokorym.
Poseł Truskolaski dodał: – Mieszkańcy województwa podlaskiego są przeciwni tym centrom. Jeżeli mieszkańcy pokazali, że tych centrów nie chcą, to tych centrów nie będzie.