Judyta Jankowska Na prośbę prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, prezydent-elekt Karol Nawrocki odbył rozmowę telefoniczną, która jasno pokazała, że nowy polski przywódca nie zamierza zamiatać trudnych tematów pod dywan.
Rzecznik Rafał Leśkiewicz podkreślił, że Nawrocki wystąpił jako głos narodu, który domaga się zmiany podejścia Ukrainy do nierozwiązanych spraw historycznych.
Podczas rozmowy Zełenski pogratulował Nawrockiemu zwycięstwa w wyborach prezydenckich. Prezydent-elekt potwierdził, że Warszawa będzie wspierać Ukrainę w walce z rosyjskim agresorem, ale zaznaczył, że współpraca musi opierać się na wzajemnym szacunku i prawdziwym partnerstwie.
– Rosja to państwo neoimperialne i kolonialne, rządzone przez zbrodniarza wojennego Putina. Ukraina może liczyć na wsparcie Polski – przekazał Leśkiewicz.
Wołyń i ekshumacje – Polska domaga się prawdy i pamięci
Kluczowym tematem rozmowy była polityka historyczna. Karol Nawrocki jasno zakomunikował, że Polska oczekuje od Ukrainy zmiany podejścia do spraw, które od lat dzielą oba narody.
Prezydent-elekt zapowiedział, że kwestie historyczne będą przedmiotem dalszych rozmów z Zełenskim.
Przypomnijmy, że na początku lipca Nawrocki podczas uroczystości w Chełmie upamiętniających ofiary ludobójstwa na Wołyniu zaapelował do Zełenskiego o zgodę na pełnoskalowe ekshumacje.
– Ofiary nie wołają o zemstę, a o krzyż, grób i pamięć. Jestem zobowiązany mówić ich głosem – podkreślił.
