„Krok w stronę wojny”. Miedwiediew odpowiada na ultimatum Trumpa

Wiceszef rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa Dmitrij Miedwiediew ostro zareagował na decyzję Donalda Trumpa o skróceniu czasu, jaki Rosja ma na spełnienie amerykańskich żądań dotyczących zakończenia wojny na Ukrainie.

– Każde nowe ultimatum to groźba i krok w stronę wojny – ostrzegł Miedwiediew, apelując do Trumpa, by „nie podążał drogą Śpiącego Joe”, czyli prezydenta Bidena.

Trump nie czeka – Rosja dostaje tylko 15 dni

Donald Trump wycofał się z wcześniejszego 50-dniowego ultimatum wobec Putina. – Nie ma sensu dłużej czekać – stwierdził prezydent USA, dając Rosji zaledwie 15 dni na podjęcie decyzji w sprawie zakończenia wojny. To wyraźny sygnał, że Ameryka nie zamierza dłużej tolerować zwlekania Kremla.

Rosja na granicy wyczerpania – kończą się zapasy z czasów ZSRR

Tymczasem, jak informuje „Financial Times”, Rosja wyczerpała już większość zapasów broni z czasów Związku Radzieckiego. Przepływ sprzętu wojskowego z magazynów na front spadł o ponad 25% w 2024 roku. Na froncie walczą czołgi T-72, T-80, a nawet T-54 z lat 40. XX wieku. To dowód na dramatyczne braki w rosyjskiej armii.

Korea Północna, Iran i Chiny – ostatnia deska ratunku dla Putina

Rosja ratuje się importem amunicji i sprzętu z Korei Północnej, Iranu i Chin. Według ukraińskiego wywiadu, aż 40% rosyjskiej amunicji pochodzi z Korei Północnej, a do Rosji trafiło już 28 tys. kontenerów z tego kraju. Iran dostarcza materiały wybuchowe, a Chiny – maszyny i podzespoły, które pozwalają utrzymać rosyjską machinę wojenną w ruchu, mimo oficjalnych zaprzeczeń Pekinu.

Lewica nie odpuszcza ws. związków partnerskich. „Rząd ma plan B”

Zmiany w „800+”? Minister chce reformy i „docenienia pracujących”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *