Koalicja Donalda Tuska zapowiada wielkie „nowe otwarcie” i rekonstrukcję rządu, która ma przyspieszyć prace gabinetu. Jednak najnowsze sondaże pokazują, że Polacy nie są przekonani, czy obecna władza przetrwa do końca kadencji. Wśród społeczeństwa narasta niepewność i podziały.
Według badania United Surveys dla Wirtualnej Polski, tylko nieco ponad połowa ankietowanych (54,3 proc.) uważa, że rząd Tuska dotrwa do kolejnych wyborów w 2027 roku. Zdecydowaną pewność wyraża zaledwie 10,3 proc. respondentów, a 44 proc. odpowiada „raczej tak”. Przeciwnego zdania jest aż 39,6 proc. badanych – w tym 12,7 proc. jest przekonanych, że koalicja nie przetrwa.
Elektoraty podzielone – opozycja nie wierzy w sukces Tuska
Wśród wyborców partii rządzących (KO, Polska 2050, PSL, Lewica) aż 83 proc. wierzy w przetrwanie koalicji, ale tylko 22 proc. jest tego pewnych. Z kolei wśród sympatyków PiS i Konfederacji aż 59 proc. nie wierzy w trwałość obecnej władzy, a tylko 35 proc. dopuszcza możliwość, że koalicja dotrwa do końca kadencji.
Wśród niezdecydowanych wyborców podział jest niemal równy: 50 proc. sądzi, że rząd przetrwa, a 44 proc. – że nie.
Rekonstrukcja rządu – zmiany na szczytach władzy
W najbliższych dniach Sejm ma być świadkiem rekonstrukcji rządu. Rzecznik rządu Adam Szłapka zapowiada zarówno zmiany personalne, jak i strukturalne. Wicepremier Krzysztof Gawkowski ujawnił, że rekonstrukcja odbędzie się w środę i czwartek, a nowi ministrowie zostaną powołani przez prezydenta.