Judyta Jankowska Donald Trump, świętując sześć miesięcy swojej drugiej kadencji, nie kryje dumy z osiągnięć swojej administracji. Na swoim portalu Truth Social były prezydent podkreślił, że Stany Zjednoczone są dziś „najgorętszym” i najbardziej szanowanym krajem na świecie.
– Wow, jak ten czas leci! To jeden z najważniejszych okresów w historii prezydentury – napisał Trump.
Prezydent, który powstrzymuje wojny
Trump niejednokrotnie przedstawiał się jako lider, który potrafi budować pokój i powstrzymywać globalne konflikty. Przypomina, że w ciągu ostatnich miesięcy jego administracja skutecznie powstrzymała „liczne wojny” i przywróciła Ameryce pozycję światowego lidera. – Sześć miesięcy to niewiele, by ożywić kraj, który rok temu był praktycznie martwy – podkreślił.
Nominacje do Pokojowej Nagrody Nobla
Nie tylko Amerykanie, ale i światowi przywódcy doceniają rolę Trumpa w polityce międzynarodowej. Były prezydent był już kilkakrotnie nominowany do Pokojowej Nagrody Nobla – m.in. za historyczne porozumienie między Izraelem a Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi. W tym roku premier Izraela Benjamin Netanjahu oficjalnie zgłosił Trumpa do tej prestiżowej nagrody za jego działania na rzecz pokoju na Bliskim Wschodzie.
Trump: Lider, który potrafi negocjować
Trump konsekwentnie podkreśla, że jest przywódcą zdolnym do „zawierania wielkich interesów” i zapobieżenia III wojnie światowej. Republikańscy kongresmeni zgłaszali go do Nobla także za rolę w łagodzeniu napięć między Izraelem a Iranem. Choć nominacja nie gwarantuje nagrody, to sam fakt, że Trump jest regularnie wskazywany jako kandydat, pokazuje, jak bardzo zmienił pozycję Ameryki na arenie międzynarodowej.
