Panorama na Kreml fot. pixabay.com

Rosja odpowiada na słowa Sikorskiego. „Są absurdalne”

W środę polskie władze poinformowały o rosyjskim ataku na fabrykę Grupy Barlinek w Winnicy na Ukrainie. Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski nie miał wątpliwości: – Zbrodnicza wojna Putina zbliża się do naszych granic – komentował, podkreślając, że atak był celowy i przeprowadzony z trzech kierunków.

Na miejscu pracują ukraińskie służby oraz polski konsulat. Według relacji szefa zakładu, fabryka została trafiona przez rosyjskie drony.

Rosyjski dyplomata: „To absurdalne oskarżenia”

Do sprawy odniósł się chargé d’affaires Rosji w Polsce, Andriej Ordasz, który w rozmowie z rosyjską agencją RIA Nowosti stanowczo odrzucił polskie zarzuty.

– Oskarżenia pod naszym adresem są absurdalne, ponieważ rosyjska armia podczas specjalnej operacji wojskowej wybiera wyłącznie cele wojskowe i wojskowo-przemysłowe – przekonywał Ordasz, powielając propagandową narrację Kremla.

Dyplomata zasugerował również, że Polska wykorzystuje temat rosyjskich ataków do odwracania uwagi od własnych problemów wewnętrznych. – Gdy tylko pojawi się jakiś kryzys, Polska od razu obwinia Rosję, nawet bez dowodów – stwierdził.

Atak na Winnicę: setki dronów i rakieta balistyczna

Według ukraińskich Sił Powietrznych, Rosja przeprowadziła zmasowany atak na środkową i północno-wschodnią Ukrainę, używając aż 400 dronów oraz rakiety balistycznej Iskander-M. Głównymi celami były Krzywy Róg, Winnica i Charków.

W wyniku nocnego ataku na Winnicę rannych zostało co najmniej siedem osób – poinformowała Natalia Zabołotna, zastępczyni szefa wojskowej administracji obwodu winnickiego.

Nielegalni imigranci. Zdjęcie ilustracyjne fot. Rawpixel.com

Niemcy tracą pozycję lidera. Imigranci mają „ulubiony” kierunek

Donald Tusk fot. facebook.com/donaldtusk

Fatalne informacje dla Tuska. Sondaż nie pozostawia złudzeń

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *