Przez lata Niemcy były pierwszym wyborem dla osób ubiegających się o azyl w Unii Europejskiej. Teraz jednak, jak donosi „Financial Times” na podstawie najnowszego raportu Agencji Unii Europejskiej ds. Azylu (AUEA), palmę pierwszeństwa przejęła Hiszpania.
W maju tego roku o azyl w UE ubiegało się 64 tysiące osób – to aż o jedną czwartą mniej niż rok wcześniej. Kluczowym powodem tej zmiany jest drastyczny spadek liczby wniosków składanych przez obywateli Syrii. Jeszcze w październiku ubiegłego roku o ochronę w Europie starało się 16 tysięcy Syryjczyków, podczas gdy w maju tego roku już tylko 3,1 tysiąca.
Tradycyjnie większość Syryjczyków kierowała się do Niemiec. Gdy ich liczba spadła, całkowita liczba wniosków o azyl w Niemczech zmniejszyła się niemal o połowę – z 18,7 tys. w maju 2023 r. do 9,9 tys. w maju 2024 r.
Hiszpania, Włochy i Francja na czele
Zmiany w migracyjnych trendach sprawiły, że Niemcy straciły pozycję lidera. W Hiszpanii liczba nowych wniosków o azyl wyniosła w maju 12,8 tysiąca, co – mimo lekkiego spadku w porównaniu z rokiem ubiegłym – wystarczyło, by wyprzedzić Niemcy. Co więcej, także Włochy (12,3 tys.) i Francja (11,9 tys.) znalazły się przed naszym zachodnim sąsiadem.
Wenezuela nowym źródłem migracji do Hiszpanii
Hiszpania mierzy się obecnie z rosnącą liczbą migrantów z Wenezueli, gdzie kryzys gospodarczy i polityczny nieustannie się pogłębia. Eksperci wskazują, że jednym z powodów może być zamknięcie granic USA po objęciu urzędu przez prezydenta Donalda Trumpa, co skłoniło wielu Wenezuelczyków do szukania schronienia w Europie.
Polska na tle Europy
Dla porównania, w Polsce w całym 2024 roku wnioski o azyl złożyło 17 tysięcy cudzoziemców – najwięcej z Ukrainy i Białorusi. To pokazuje, jak bardzo zmienia się mapa migracyjna Europy i jak różne są kierunki migracji w poszczególnych krajach UE.