Judyta Jankowska Z najnowszego sondażu CBOS wynika, że coraz więcej Polaków deklaruje się jako przeciwnicy rządu Donalda Tuska. Obecnie aż 48 proc. badanych nie popiera obecnej władzy – to wzrost o 1 punkt procentowy w porównaniu z poprzednim miesiącem.
Zwolenników rządu jest 32 proc., a więc bez zmian. Obojętnych wobec działań gabinetu Tuska jest 17 proc. respondentów (spadek o 2 punkty procentowe), a 3 proc. nie ma wyrobionej opinii.
To już kolejny sondaż, który potwierdza niekorzystny trend dla rządu. Od lipca 2024 roku liczba przeciwników systematycznie rośnie, a różnica między zwolennikami a przeciwnikami wynosi obecnie aż 16 punktów procentowych – najwięcej od zmiany władzy w 2023 roku.
CBOS: Poparcie dla rządu spada od kilku miesięcy
Opublikowana przez CBOS grafika pokazuje, że od stycznia do czerwca 2024 roku liczba zwolenników i przeciwników rządu była zbliżona. Sytuacja zaczęła się zmieniać latem ubiegłego roku – od tego czasu grupa niezadowolonych z rządu systematycznie rośnie, a poparcie dla koalicji spada.
PiS na prowadzeniu, KO depcze po piętach
Również najnowszy sondaż United Surveys dla Wirtualnej Polski pokazuje, że sytuacja na scenie politycznej jest dynamiczna. Gdyby wybory odbyły się dziś, zwyciężyłoby Prawo i Sprawiedliwość z poparciem 29,2 proc. (wzrost o 0,9 pkt proc.). Tuż za PiS plasuje się Koalicja Obywatelska z wynikiem 28,2 proc. – to wzrost aż o 2,6 pkt proc. mimo słabych ocen premiera Donalda Tuska.
Na trzecim miejscu znalazła się Konfederacja, na którą wskazało 12,5 proc. respondentów (spadek o 2,5 pkt proc.). Lewica z wynikiem 6,8 proc. również znalazłaby się w Sejmie, notując niewielki wzrost poparcia.
Trzecia Droga i mniejsze partie poza Sejmem
Progu wyborczego nie przekroczyły partie byłej Trzeciej Drogi, partia Razem oraz prawicowa Konfederacja Korony Polskiej. Najnowsze sondaże pokazują, że walka o głosy wyborców będzie coraz bardziej zacięta, a rząd Donalda Tuska stoi przed poważnym wyzwaniem, by odwrócić niekorzystny trend.
